Zabiegi
MR
USG
Angiografia

Sekretariat

ul. Jaczewskiego
20-954 Lublin


Rejestracja

Badania naczyniowe i USG

Badania rezonansu magnetycznego

Motto

„Nie należy lekceważyć drobnostek, bo od nich zależy doskonałość.”

Michał Anioł (Michelangelo Buonarroti, 1475–1564)


Lublin - miasto inspiracji

Bezpłodność? Radiolodzy pomogą

z prof. Małgorzatą Szczerbo-Trojanowską, kierownikiem Zakładu Radiologii Zabiegowej i Neuroradiologii Uniwersytetu Medycznego w Lublinie, rozmawia Anna Augustowska

W kierowanym przez panią profesor zakładzie od kilku miesięcy wykonywane są zabiegi… udrażniania jajowodów. Czy nie jest to „zamach” na ginekologów?

prof. Małgorzata Szczerbo TrojanowskaZ całą pewnością nie zabieramy chleba naszym kolegom, a wręcz przeciwnie, doskonale udaje się nam pod tym względem współpracować i to nie tylko z klinikami ginekologicznymi z naszego szpitala, ale także z lekarzami, którzy leczą bezpłodność przy pomocy metod naprotechnologii. Jest wiele pacjentek cierpiących z powodu bezpłodności, które z różnych względów nie decydują się na zabieg in vitro i chcą wykorzystać szansę na posiadanie dziecka poddając się, właśnie u radiologów, zabiegowi udrażniania jajowodów. Nasz ośrodek jest jedynym w Polsce, który oferuje takie świadczenie.

Czym różni się wykonywane u państwa udrażnianie jajowodów, od tego wykonywanego przez ginekologów?

Zabieg, który wykonujemy, polega na wprowadzeniu do jajowodu mikroprowadnika (tak cienkiego jak do udrażniania naczyń mózgowych). Metoda nie jest wcale taka nowa, bo mówiono o niej już ponad 15 lat temu, ale wtedy nie było odpowiedniego instrumentarium do jej stosowania. Dopiero od niedawna mamy tak cienkie cewniki i mikroprowadniki, że można nimi bez ryzyka uszkodzenia jajowodu wykonywać zabieg. Jajowód ma bardzo niewielki przekrój. Bliżej jajnika jest nieco szerszy, ale w miejscu, gdzie jajowód przechodzi przez ścianę macicy, ma zaledwie ok. milimetra średnicy. Udrażnianie go wymaga więc precyzji i właśnie super cienkich narzędzi. Zabieg jest bardzo mało inwazyjny, kobieta po jedno-, dwudniowym pobycie na oddziale może wrócić do domu. Udrożnienie jajowodu może też być korzystnym skutkiem ubocznym histerosalpingografii (HSG) – badania radiologicznego, mającego na celu uwidocznienie jamy macicy i jajowodów lub sonohisterosalpingografii – badania wykonanego pod kontrolą USG. Jeśli zrosty w jajowodach nie są bardzo duże, mogą ustąpić pod ciśnieniem podawanego do jamy macicy środka cieniującego. Można też udrożnić jajowód operacyjnie, usuwając jego niedrożny odcinek i łącząc powstałe końcówki. Operacje przeprowadzane są zwykle laparoskopowo. Niestety, skrócony jajowód oddala się od jajnika, przez co szansa uchwycenia dojrzałej komórki jajowej maleje.

Zabiegi „radiologicznego” udrażniania wykonywane są od niedawna, czy można już mówić o ich skuteczności?

Szacuje się, że szansa na zajście w ciążę po udrożnieniu jajowodów przy pomocy naszej metody wynosi ok. 20-30%; przy in vitro – 30%. Ale nie ukrywam, że ośrodki, które wykonują te zabiegi (w Europie Grecja i Włochy, a w USA ośrodek w Kalifornii w Los Angeles), różnią się co do wyników. My dopiero zaczynamy. Mamy zwykle dwie pacjentki tygodniowo – po roku, kiedy będzie ich już co najmniej 100, mam nadzieję, że będziemy mieli własne obserwacje i możliwość porównania wyników.

Zabiegiem, który także służy prokreacji, a który wykonujecie od dłuższego czasu, jest zabieg leczenia żylaków powrózka nasiennego przy pomocy wewnątrznaczyniowej embolizacji.

To prawda, zabieg jest niezwykle, bo aż w 96%, skuteczny i, co ważne, bezbolesny i małoinwazyjny. Metodę tę po raz pierwszy pokazał nam już w latach 70. prof. Marian Klamut, który wrócił ze stażu w Szwajcarii, gdzie ten zabieg był wtedy często wykonywany. Żylaki powrózka nasiennego są nieprawidłowym poszerzeniem splotu wiciowatego, występują u około 10-15% męskiej populacji i stanowią jedną z przyczyn niepłodności u mężczyzn. Występują u co 10. mężczyzny, natomiast u mężczyzn z niepłodnością problem ten dotyka ponad 40% tej grupy. Zastój krwi w żyle jądrowej i poszerzenie żył w worku mosznowym jest przyczyną podwyższenia temperatury jądra, a to wpływa na obniżoną jakość nasienia (zmniejszenie liczby i ruchliwości plemników oraz zwiększenie liczby nieprawidłowych form plemników). Z upływem czasu zmiany te stają się nieodwracalne, dlatego tak ważne jest wczesne leczenie żylaków powrózka. Współczesne badania dowodzą, że leczenie żylaków powrózka w okresie młodzieńczym zapobiega niepłodności u około 50% mężczyzn. Dlatego obok dorosłych mamy także bardzo młodych pacjentów – chłopców w wieku 15-16 lat.

Znowu zapytam – czy ich leczeniem nie zajmują się urolodzy?

Oczywiście, urolodzy także. Zabieg chirurgiczny, najczęściej laparoskopowy, polega na pozaotrzewnowym podwiązaniu/zaklipsowaniu żyły jądrowej. Przeprowadzany jest w znieczuleniu ogólnym. W porównaniu z zabiegiem wewnątrznaczyniowym jest zdecydowanie bardziej inwazyjny i wymaga kilkudniowej hospitalizacji. Natomiast zabieg embolizacji przeprowadzany jest w znieczuleniu miejscowym. W pachwinie, przez żyłę udową wprowadzany jest cewnik o średnicy 2 mm, którego koniec umieszczany jest w żyle jądrowej. Podawany jest środek obliterujący światło żyły – 2% aetoxysklerol i wprowadzane są 2-3 wolne spirale embolizacyjne zamykające żyłę. Kontrolna flebografia kończąca zabieg potwierdza jego skuteczność. Średni czas trwania zabiegu wynosi około 45 minut. Chory wymaga jedynie jednodniowej hospitalizacji. W 96% przypadków uzyskuje się zamknięcie żyły jądrowej. W 4% przypadków, ze względu na niekorzystne warunki anatomiczne, zabieg embolizacji nie może być wykonany.

Zabiegi, o których rozmawiamy, są w pełni refundowane przez NFZ.

Copyright © 2011 Zakład Radiologii Zabiegowej i Neuroradiologii SPSK4 Lublin
Projekt i wykonanie a4g.pl